poniedziałek, 11 marca 2013

Witamy Seana :)


Na świecie pojawił się Sean. Dzieci zwykle żywiołowo reagują na tego typu wiadomości. Nie możemy – ze względu na odległość – osobiście  powitać Malucha, więc z tej okazji powstały powitalne dzieła. Protestant – jako że jest „stały w uczuciach” – narysował koparkę i wóz strażacki. Niunia, bardziej familijnie, przedstawiła rodzinę: mamę z Seanem na rękach, tatę z kwiatkiem i dziadków.
Protestant w związku z powyższą sytuacją zadał zaskakujące mnie nieco, ale jednak bardzo logiczne i na czasie pytanie: - a czy on urodził się naturalnie czy cesarką? J




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz